Medytacja Mistrz Medytacji Wywiad w Radio 720 “Wierzcie Lub Nie”  
 

Po Co Praktykować Medytacje i Szukać Boga?

Inicjacja:
Metoda Quan Yin


Metoda Quan Yin

Uproszczona Metoda Medytacji

Natychmiastowe Oświecenie

Doświadczenie Oświecenia

Wewnętrzne Światło i Dźwięk

Ziemski Dźwięk i Ponad-ziemski Dźwięk

Medytacja na Dźwięk

Cytaty z Innych Religii

   


News 110, Specjalne Wywiady

Wywiad w Radio 720 “Wierzcie Lub Nie”

Mówi Najwyższa Mistrzyni Ching Hai
Johannesburg, RPA • 28 listopada 1999r.
(Oryginalnie w języku angielskim)

M.C.: Teraz przejdźmy do Najwyższej Mistrzyni Ching Hai, o której mówiłam już wcześniej. W oczach świata widziana jest wielorako. Widziana jest jako artystka, jako nauczyciel duchowy, działacz humanitarny i poetka. Pewni ludzie, którzy znają Ją osobiście, opisują Ją nie tylko jako żyjącą oświeconą świętą, pełną mądrości i współczucia, ale również jako kogoś z cudownym poczuciem humoru. To dla nas wielki przywilej i prawdziwa przyjemność, że gościmy tu dzisiaj Najwyższą Mistrzynię Ching Hai.

Ogromnie się cieszę, że przyjęłaś nasze zaproszenie do udziału w tym programie. Przede wszystkim, ponieważ jesteś tu, w RPA, nowa, ludzie jeszcze nie wiedzą o Tobie zbyt wiele i mogą nie znać Twojej pracy. Chciałabym, żebyś opisała, co to znaczy być „Najwyższym Mistrzem” i „Najwyższym Mistrzem” czego?

M.: Tak mnie nazywają ludzie z mojej grupy. W naszej grupie mamy też wielu innych mistrzów, żeby więc nas nie pomieszano, mnie nazywają „tym głównym”, coś takiego jak kierownik. (Mistrzyni śmieje się)

Jedyna Ścieżka Do Boga Jest Wewnątrz

M.C.: Opowiedz nam o swoim życiu, nie wyznajesz jednej konkretnej religii, prawda?

M.: Mamy tylko jedną religię i tych wiele różnych nazw nie robi żadnej różnicy, naprawdę.

M.C.: Co masz na myśli? Jaka jest ta jedna religia?

M.: Czcimy jednego Boga. W różnych religiach opisujemy Go różnymi imionami. Tak jest według mojej wiedzy. Nie ma więc potrzeby tworzenia kolejnej religii ani mówienia, że wyznaję jedną, a odrzucam drugą.

M.C.: Co więc robisz? Jakie jest Twoje przesłanie? Na czym polega Twoja praca?

M.: To przesłanie jest od Najwyższego, nie ode mnie jako od osoby, ale od najwyższej, najbardziej kochającej Mocy wszechświata; mówi ono, że powinniśmy poznać Boga. Celem naszego przyjścia tutaj jest poznanie Go. Dlatego im wcześniej Go poznamy, tym lepiej, bo wtedy będziemy mogli znaleźć pokój w sobie i stworzyć pokój na zewnątrz w świecie.

M.C.: Dlaczego potrzebny jest jeszcze ktoś, żeby nam o tym mówić? Jest tak wiele religii, jest tak wielu księży, są imamowie, są rabinowie, są najróżniejsi ludzie – dlaczego Ty?

M.: Wszyscy wykonują cudowną pracę w różny sposób. Nawet jeśli jest więcej ludzi takich jak ja, prawdopodobnie to i tak nie wystarczy, aby przypomnieć naszym braciom i siostrom, że nie powinniśmy zapominać o Bogu, ponieważ niektórzy z nas to robią. I nie tylko przypominamy im słowami, ale również pokazujemy im Boga twarzą w twarz, aby mogli uwierzyć i pamiętać Go, i znowu być szczęśliwi.

Metoda Quan Yin jest Najłatwiejszą Drogą Do Boga

M.C.: Jak pokazujesz komuś Boga twarzą w twarz?

M.: „Bóg” to jest abstrakcyjny termin, którym nazywamy naszego Stwórcę, Najwyższego. Możemy Go zobaczyć, tak jak widział Go Mojżesz, tak jak widzieli Go Jezus, Św. Jan i inni dawni Mistrzowie. Kiedy Bóg manifestuje się nam w naszych niebiańskich wizjach, możemy Go zobaczyć jako Światło, promienne Światło, jak tysiące słońc. Albo możemy Go usłyszeć mówiącego Głosem tak potężnym, jak grzmot, tak wspaniałym, jak fale oceanu, itp. Jest jeszcze dużo więcej, kiedy już potrafimy uspokoić swój umysł i wejść do Królestwa Boga w sobie. Możemy mieć dużo więcej doświadczeń Boga; On manifestuje się na wiele różnych sposobów.

M.C.: Jak doprowadzasz ludzi do takiego objawienia, do takiego zrozumienia?

M.: Nie muszę doprowadzać ludzi do takiego stanu, ponieważ, jak mówi Biblia, wszyscy mamy Królestwo Boga w sobie. W momencie, w którym uspokoimy nasz umysł w specjalny sposób – są sposoby na uspokojenie umysłu szybsze od innych, a nasz sposób jest najszybszym sposobem uspokajania umysłu i pamiętania Królestwa Boga – to się dzieje prawie natychmiast.

M.C.: Jak to robisz, Mistrzyni Ching Hai?

M.: To nie ja to robię, to Ojciec, który używa tego fizycznego narzędzia. Kiedy ktokolwiek jest gotowy i chce ponownie do Niego przyjść, wtedy On to robi. On ponowne łączy Siebie ze Sobą w nas.

M.C.: Mówisz, jakby to było bardzo łatwe.

M.: Tak, to jest absolutnie łatwe, Madame.

M.C.: Jest tak wielu ludzi, którzy zmagają się z wiarą.

M.: Wiem o tym. To dlatego, że nie znają najłatwiejszego sposobu. Możemy zmagać się przez tysiące lat i nie zobaczyć Boga, ale jeśli go znamy, to zajmuje sekundę, ułamek sekundy.

M.C.: Powiedziałaś: jeśli znacie sposób; jak można go poznać?

M.: Pewni ludzie, którzy go znają, pokażą nam.

M.C.: Na przykład?

M.: Na przykład ja znam sposób; mogę pokazać ludziom sposób koncentrowania się, sposób ponownego połączenia się ze Sobą, z najwyższym Bogiem.

Skąd Jeszcze Moglibyśmy Przyjść, Jeśli Nie Z Nieba?

M.C.: Mówisz o Biblii, cytujesz Biblię, ale twoja przeszłość, o której czytałam, mówi, że właściwie nie jesteś chrześcijanką. Nie jesteś też buddystką.

M.: Jestem wyznawcą wszystkich religii, ponieważ odkryłam, że istota wszystkich religijnych pism wskazuje na to samo - że mamy jednego Boga. Niepotrzebna nam nawet Biblia, by to wiedzieć. Musi być Stwórca tych wszystkich rzeczy, które widzimy gołymi oczami. Ale istnieją rzeczy piękniejsze, które możemy zobaczyć naszymi oczami duchowymi.

M.C.: Na przykład, znowu?

M.: Na przykład możemy wznieść się do Nieba i zobaczyć, że krajobrazy, życie i istoty tam będące, są tysiące razy piękniejsze.

M.C.: Skąd możemy to wiedzieć? Kto tam był i wrócił, i zdał relację?

M.: Możemy się tam udać w każdej chwili; to znaczy mogą ci, którzy praktykują tym niebiańskim sposobem. Jest droga, by tam wrócić, jest to droga, którą przyszliśmy. Jeśli przyszliśmy z Nieba, musimy być w stanie tam wrócić.

M.C.: Ale skąd wiemy, że pochodzimy z Nieba?

M.: Sami możemy to sobie udowodnić, udając się tam, by to zobaczyć. Skąd jeszcze moglibyśmy przyjść? (Mistrzyni śmieje się) Przypuśćmy, że nie pochodzimy z Nieba, skąd mielibyśmy pochodzić? Czy mogliśmy przybyć z piekła? Jesteśmy dziećmi Boga. Jezus nam to mówił, Budda nam to mówił, Mahomet nam to mówił, i możemy to sobie nawet udowodnić. Jeśli Bóg nas stworzył, jesteśmy dziećmi Boga. Musimy pochodzić z Nieba.

M.C.: Jest wiele ludzi, którzy nie wierzą w Boga i którzy nie wierzą, że Bóg nas stworzył.

M.: To prawda. Cóż, nie spieram się z tymi ludźmi. Wcześniej czy później będą musieli uwierzyć. Może wierzą w swoich sercach, ale nie chcą tego przyznać. Czasem to modne być innym; to jest w porządku.

M.C.: Dobrze, chcę się teraz połączyć ze słuchaczami. Rozmawiam z Najwyższą Mistrzynią Ching Hai, która przybyła do Parlamentu Religii. Jest Ona szeroko znana ze swoich wykładów. Podróżuje po całym świecie mówiąc o oświeceniu, mówiąc o Bogu, starając się przekonać ludzi i pokazać im sposób, w jaki oni również mogą doświadczyć Boga.

M.C.: Siostro, nie wiem, czy słyszałaś rozważania tego słuchacza?

M.: Nie.

M.C.: W zasadzie mówił, że nieważne, w jaki mit stworzenia zechcemy wierzyć, w jakie stare wierzenia, Stwórca istnieje w każdym z nas i znajdujemy Go czy Ją w swój własny sposób.

M.: Prawda. To jest prawda.

Poznanie Boga Jest Łatwiejsze Niż Oddychanie

M.C.: A więc zamierzasz mówić i zorganizować warsztaty – co takiego będziesz robiła podczas tych warsztatów?

M.: Prawdopodobnie zapoznam ludzi z niezawodną drogą do Nieba. Jeśli ludzie będą zainteresowani i gotowi poznać swoje Pochodzenie, poznać swojego Ojca czy Matkę, wtedy pokażę im w sposób praktyczny. Usiądziemy razem i pozwolimy Bogu w nas połączyć się ze Sobą ponownie.

M.C.: To wszystko brzmi tak, jakby to było takie łatwe!

M.: Uwierz mi, Madam, to jest łatwiejsze niż oddychanie.

M.C.: Gram tu ‘adwokata diabła’, rozumiesz.

M.: Nie, nie, w porządku, pytaj, proszę, o co chcesz.

M.C.: Jest tak wiele tysięcy ludzi, którzy tego słuchają i którzy może mówią, że Twoje słowa można by zinterpretować jako arogancję. Ty znasz drogę, dlatego Ty możesz pokazać ludziom drogę. Albo mówisz: „Róbcie to, co ja i wszyscy możemy być zbawieni i pójść do Nieba.” Nasuwa się tu wiele intelektualnych pytań.

M.: Nie trzeba się spierać ani nawet dyskutować na temat Boga. Po prostu usiądziemy i wtedy powiem: „Teraz zobaczycie Boga”, i tak właśnie będzie. To jest właśnie takie łatwe. Biblia mówi, że Królestwo Boga jest w was, prawda?

M.C.: Tak.

M.: Biblia mówi, że jesteśmy świątynią Boga i że Duch Święty żyje w nas, któż więc inny tam jest, jeśli nie Bóg? Jeśli Bóg mieszka w nas, czyż nie jest łatwo Go znaleźć? On już tam jest.

M.C.: Tak, jeśli wierzysz w Biblię. A co z ludźmi, którzy wolą wierzyć w Koran czy w „Bhagavad Gitę”, itp.?

M.: To jest to samo. Wskazuje na to samo oświecenie, na poznanie Źródła siebie. Można to nazywać Buddą, Boskością, Allachem, to nieważne. Tak jak nazywamy swoich ukochanych różnymi imionami – kochanie, serduszko. W dodatku w innych językach używa się jeszcze innych nazw. Nie tłumaczymy tych wszystkich imion, a potem spieramy się ze sobą, czy Budda był wyżej, czy Chrystus był wyżej. W rzeczywistości oba te terminy to hebrajska i sanskrycka nazwa tego samego – „Oświeconego Świętego.”

Wszystko Stworzone jest ze Słowa

M.C.: Jedną z rzeczy, które robisz (czytam z twojej broszury), to inicjowanie szczerych aspirantów duchowych w metodę medytacji Quan Yin. Wydarzenie to opisywane jest jako otwarcie oka mądrości i nagłe, czy natychmiastowe, oświecenie przez wielkiego Mistrza. Czy możesz omówić tę metodę medytacji Quan Yin?

M.: Quan Yin to po prostu chiński termin oznaczający „Słowo”, wibracje, niebiański dźwięk czy melodię. W naszym ziemskim języku bardzo trudno jest ujednolicić znaczenie tej samej rzeczy, dlatego odwołuję się do Biblii, która mówi: „Na początku było Słowo, i Słowo było z Bogiem, i Słowo było Bogiem”. Wszystko, co zostało stworzone, zostało stworzone przez „Słowo”, i nie zostało stworzone nic, co nie byłoby stworzone przez Nie. Aby więc znaleźć nasze Źródło, musimy wrócić tam, skąd przyszliśmy, musimy odnaleźć „Słowo”, które było z Bogiem i które nawet było Bogiem. Z Niego właśnie jesteśmy. Również wszystko inne we wszechświecie stworzone jest z tej Esencji, przeogromnej energii wszechświata, którą możemy nazwać Bogiem Wszechmogącym. Kiedy On manifestuje się w tym świecie, mieszka w nas, ludzkich istotach, oraz manifestuje się materialnie jako ludzkie istoty, żebyśmy mogli się nawzajem widzieć. Lub też manifestuje się w kwiatach, jedzeniu, które spożywamy, owocach, które lubimy, itp. To są materialne aspekty Boga.

M.C.: A co powiesz o metodzie medytacji Quan Yin?

M.: „Quan Yin” znaczy „Słowo” Boga. Odnajdujemy „Słowo” Boga, by powrócić i zjednoczyć się z Nim. Quan Yin to tylko chińska nazwa. Widzisz, w ten właśnie sposób znowu się spieramy, ponieważ „Słowo” to jest „Quan Yin”. Quan Yin znaczy kontemplacja tego „Słowa” Boga, tej wibracji Uniwersalnej Mocy, która stwarza wszystkie istoty. Jednak ponieważ zaczęłam na Formozie, są to chińskie słowa, nadal z nawyku używane.

Manifestacje Najwyższego

M.C.: Mamy na linii słuchaczkę. Sharon?

S: Słyszałam, że kiedy ludzie są klinicznie martwi, widzą światło i doświadczają wielkiej Istoty, widzą stosowną osobę, zgodnie ze swoim systemem wierzeń czy religią, np. mogą spotkać Mojżesza, Jezusa albo Buddę. Rozmawiałam z przyjaciółką, która widziała Cię w Cape Town i słyszała jak mówiłaś o śmierci i o postawie w stosunku do śmierci. Chciałabym, żebyś omówiła ten temat.

M.C.:. Innymi słowy gdzie idą ludzie, kiedy umrą i czy spotkają ludzi, których znają?

S: Nie, słyszałam, że jeśli jesteś chrześcijaninem to spotkasz Chrystusa, a jeśli jesteś buddystą, to spotkasz Buddę.

M.C.: Dziękuję Sharon

M.C.: W zasadzie Sharon chce dowiedzieć się czegoś o „śmierci” i o „po śmierci”. Słyszała, że jeśli jesteś Hindusem, pójdziesz do hinduskiego nieba i spotkasz hinduskich świętych i bogów, i boginie. Jeśli jesteś chrześcijaninem, spotkasz Chrystusa. Jest to więc kulturowo zorientowane, kulturowo zogniskowane. Chce poznać Twoje poglądy na to, co dzieje się po śmierci.

M.: W skrócie, to, co słyszała, jest częściowo prawdą. Najwyższy manifestuje się na różne sposoby; może się również manifestować jako Chrystus czy Budda, w przypadku, kiedy osoba, która umarła, nie zna innych religii poza swoją własną. To też jest w porządku, ponieważ, tak czy owak, to wszystko są manifestacje Boga. Ale na przykład w naszej grupie czasem medytujemy w taki sposób, że umieramy co dzień; opuszczamy to fizyczne ciało na jakiś czas i wracamy. I osoba, która medytuje, nawet jeśli jest chrześcijaninem, czasem w swojej wizji widzi Buddę i z Nim się uczy, lub czasem buddysta ma zaszczyt spotkać Chrystusa, żeby mógł się dowiedzieć, że Bóg jest jeden. Ale w przypadku, kiedy umiera człowiek przyzwyczajony do Chrystusa czy Buddy, Bóg nie chce go dezorientować. Jeśli chce powitać go w Niebie, wyśle tego, kto jest reprezentantem czy mistrzem, w którego ten człowiek wierzy. Na początek, a później ta osoba nauczy się i będzie wiedzieć, że wszyscy Mistrzowie są synami Boga i mówią to samo. Uczą istoty ludzkie pamiętać Najwyższego.

M.C.: Zrobimy teraz bardzo krótką przerwę. ..... Witam z powrotem w programie: :Wierzcie lub nie”. Nazywam się Kate Turkington, a zmagamy się ze znaczeniem życia i spotkaniem z Bogiem. Nasz dzisiejszy gość, Najwyższa Mistrzyni Ching Hai, ma całkowitą wiarę w swoje powołanie i w pewne fakty. Powiedziała, że to jest fakt, iż może Ona przedstawić ludziom Boga i pokazać im drogę do Nieba. Zmagam się z niektórymi z tych koncepcji, Ching Hai, muszę Ci powiedzieć. Przechodzę od razu na linię i rozmawiam z Johan. Joahn, twoje pytanie?

J: (niewyraźnie)

M.C.: Joahn chce wiedzieć, w jaki sposób przyszło do Ciebie Twoje zrozumienie? Czy to było objawienie? Czy to trwało przez pewien okres czasu? Czy to był proces?

M.: Jest to pewnego rodzaju objawienie, ale nie tylko jeden raz. Jest to ciągłe objawianie, codzienne, za każdym razem. I to przychodzi dzięki inicjacji w tę Niebiańską metodę. Na wszystko w tym świecie jest sposób; jest sposób na prowadzenie samochodu, sposób na grę w piłkę nożną, sposób na podłączenie się do internetu. Podobnie jest sposób na udawanie się do Nieba i niektórzy ludzie go znają. To jest tak, jak nauka, bardzo precyzyjne. I każdy, powtarzam, każdy może mieć takie doświadczenie Nieba i codziennie rozwijać siebie i swoje połączenie z Bogiem, kiedy już wie jak. Wystarczy pół godziny, by wyjaśnić, co pamiętać, gdzie pamiętać i na co zwracać uwagę, by znaleźć Boga. Nie widzimy Go, ponieważ patrzymy w złym kierunku. Jeśli mówicie do mnie, a ja w tym czasie mówię do kogoś innego, wtedy nie mogę was słyszeć. Jeśli jednak mówię do słuchawki i słucham waszego głosu, wtedy wiem, że tam jesteście i wy wiecie, że ja jestem tutaj. Jest sposób, ale wiele z nas go zapomniało. Bóg nie przysłał nas tutaj bez mapy z drogą powrotną do Domu.

Ascetyzm Nie Oznacza Mistrza

M.C.: Porozmawiajmy z Iwanem.

I: Czytałem książeczkę „Klucz do Natychmiastowego Oświecenia”. To cudowna książeczka. Trudno tam znaleźć coś, z czym można by się nie zgodzić. Nauki duchowe, rodzaj kodu moralnego są zupełnie takie same jak te, których naucza większość religii. Jest to też całkiem zgodne z moją własną wiarą. Z moich poprzednich obserwacji wynika, że wszystkie one mają dużo wspólnego, i to, czego szuka Mistrzyni Ching Hai, to wspólna nić, która biegnie przez wszystkie religie. Tylko jedna rzecz odnośnie Ciebie, Mistrzyni Ching Hai, trochę mnie napawa niepewnością. Oprócz tego, że jesteś tak niesamowicie piękna, na co, rozumiem, nic nie możesz poradzić...

M.: Widziałeś mnie osobiście?

I: Jesteś nadzwyczaj piękną osobą fizycznie, na swoich zdjęciach itd.

M.: Dziękuję.

I: Większość Mistrzów duchowych, o których słyszałem, jak Mojżesz, Jezus, Budda i wszyscy inni mistrzowie buddyjscy, hinduscy guru, itp., przyjęło ascetyczny sposób życia.

M.: Prawda. Kiedyś też tak robiłam.

I: Postanowiłaś zrobić temu na przekór, nosząc niezwykle piękne, ozdobne ubrania. Czy nie sądzisz, że to w jakiś sposób zniechęca niektórych ludzi? Mnie to nie zniechęca, potrafię widzieć za materialnym opakowaniem, ale czy nie uważasz, że to zniechęca wiele osób, jako będące nieduchowe?

M.: Może i tak, ale ja jestem tylko sługą Boga. Muszę absolutnie robić to, co On mówi, nawet jeśli jest to przeciwne moim upodobaniom. Ponadto muszę prezentować rzeczy, które sama projektuję.

I: Tak, Ty projektujesz większość tych ubrań. Jedyną rzeczą, którą może mógłbym skrytykować jest to, że większość Mistrzów nosi proste ubrania, nie takie piękne i ozdobne jak Ty. I druga rzecz - nazywasz Boga On. Czy mogłabyś, proszę, wyjaśnić to trochę lepiej, a ja wysłucham przez radio?

M.: Można też używać „Ona”. Po prostu większość ludzi nazywa Boga „On”, idę więc za trendem, żeby ich nie dezorientować. Inaczej Bóg nie jest ani ‘On’ ani ‘Ona’.

Odpowiadając bardziej wyczerpująco na twoje pytanie - nie wszyscy guru noszą ascetyczne ubrania. Na przykład Guru Gobind Singh z Sikhów nosił najróżniejsze perły i piękne stroje. I Bodhisattwa Quan Yin z buddyzmu zawsze ubierała się jak królewna, żeby wymienić tylko kilkoro. Zależnie od przeznaczenia Mistrza czy nauczyciela albo od stanu świata w danym czasie, Bóg nakazuje komuś, by robił to czy tamto. Ale masz rację, ja też wolałabym proste życie. To jest łatwiejsze.

Oświecenie Budzi Uśpione Talenty

M.C.: Piszesz również poezję, mamy kilka przykładów Twojej poezji w książeczce i widzę też, że tworzysz niebiańską sztukę. Czy to nie jest trochę pretensjonalne nazywać Twoją sztukę niebiańską? Ja mogłabym nazwać sztukę Michała Anioła niebiańską, mogłabym nazwać sztukę Leonarda niebiańską, ale opisywanie czyjejś sztuki jako niebiańskiej wydaje mi się bardzo zarozumiałe.

M.: Ponieważ otrzymuję inspirację z Nieba, więc przypisuję to Niebu, a nie swoim własnym ludzkim zdolnościom. Wcześniej nie potrafiłam tego robić, a odkąd Bóg dał mi oświecenie, potrafię robić wiele rzeczy i również przypisuję to niebiańskiej łasce.

M.C.: A poezja, czy ją też przypiszesz łasce nieba?

M.: Nie, nie cała poezja jest niebiańska. Poematy to moje własne uczucia, nawet sprzed oświecenia, i ich tytuły temu odpowiadają. Jeśli coś jest stworzone dla Boga, wtedy oczywiście można to nazwać niebiańskim, ale jeśli było wcześniejsze, jest nazywane inaczej, na przykład: „Ślady Poprzedniego Życia” albo „Poezja Miłosna”, „Poezja Wojenna”. Są po prostu takie, jakie są i tak też są zatytułowane.

Napisałam też poematy w imieniu Boga, jak: „Będę Cię Wiecznie Kochał” i mówiące o Bogu, jak: „Ocen Miłości”, ale nie są one nazywane niebiańską poezją.

Bóg Nadał Tytuł Najwyższej Mistrzyni

M.C.: Dobrze, porozmawiajmy z Edgarem. Edgar chce wiedzieć, co następuje: Czy są inni mistrzowie, którzy nauczają tego samego lub może innego przesłania gdzie indziej na świecie?

M.: Są, tak. Jest ich całkiem sporo, i jest ich dużo więcej na innych poziomach świadomości i na wielu różnych poziomach zrozumienia Boga. Wszyscy oni robią co w ich mocy, aby doprowadzić ludzką świadomość na wyższy poziom, by uczynić naszą planetę piękniejszym i bezpieczniejszym miejscem.

M.C.: Nie mam jeszcze całkowitej jasności co do tej koncepcji Mistrza i Najwyższego Mistrza. Skąd pochodzi ten tytuł?

M.: Bóg go nadał.

M.C.: Postanowiłaś więc, że Bóg nadał Ci tytuł Najwyższej Mistrzyni?

M.: Nie postanowiłam tego. On mi to powiedział.

M.C.: A więc On Ci powiedział, że jesteś Najwyższą Mistrzynią?

M.: Nie, to jest po to, żeby ludzie wiedzieli, że to On jest tym, kto mówi. To nie ludzka istota mówi. To nie ja, nie „Ja”, fizyczna istota mówię; to Mistrz jest tym, który mówi.

M.C.: Mówisz więc swoim wyznawcom: „To nie ja, Mistrzyni Ching Hai mówię, to jest głos Boga”?

M.: Nie, nauki, Ten, który łączy ich ponownie z Niebem - to jest moc Boga; to jest od Niego. Żadna ludzka istota nie może tego zrobić.

M.C.: Dobrze, zrobimy teraz krótką przerwę. ..... Witam z powrotem. Rozmawiam z Najwyższą Mistrzynią Ching Hai. „Najwyższy Mistrz”, tytuł dawany przez Boga czy też tytuł nadawany przez Boga, to nie jest coś, co można zarobić na uniwersytecie, na studiach magisterskich czy gdziekolwiek. Najwyraźniej jest to coś, co się otrzymuje.

Chciałabym również, Najwyższa Mistrzyni Ching Hai, abyś rozwiała kilka moich własnych wątpliwości. Projektujesz i sprzedajesz biżuterię. Wydaje mi się, że to stoi w sprzeczności z byciem taką duchowo oświeconą osobą.

M.: Nie, wykorzystuję pieniądze na podróże, na kupno biletów lotniczych i do pracy dla Boga, a resztę daję biednym ludziom. Nie ma w tym nic nieduchowego. Potrzebuję pieniędzy, by móc się przemieszczać i rozmawiać z ludźmi, by podróżować samolotami i taksówkami. Nie mogę przyjmować datków, ponieważ Bóg powiedział mi, że mogę tylko dawać, nie mogę brać.

M.C.: Możesz sprzedawać, ale nie możesz brać?

M.: Mogę tylko dawać. Sprzedaję, oczywiście, to jest moja praca. Nie biorę tego od ludzi.

M.C.: Nie.

M.: Sprzedaję, biorę pieniądze i daję je ludziom; to mogę robić, ale nie mogę przyjmować datków.

Wegetariańska Dieta Jest Mniej Obciążająca Dla Duszy

M.C.: Jedna z Pięciu Zasad, o których mówisz w swojej książeczce „Klucz do Natychmiastowego Oświecenia” brzmi: „Powstrzymaj się od odbierania życia istotom czującym”. Czy to obejmuje muchy, karaluchy i komary?

M.: Jeśli to możliwe. W przeciwnym razie, oczywiście, istoty ludzkie są cenniejsze od owadów; nie mamy być fanatykami. Po prostu radzę ludziom utrzymywać swój dom w czystości, żeby nie musieli tego robić.

M.C.: „Powstrzymaj się od mówienia nieprawdy” – myślę, że to jest prawda dla większości wiar.

M.: Tak.

M.C.: „Powstrzymaj się od brania tego, co nie jest ci oferowane”.

M.: Prawda. Nie kradnij, to właśnie to znaczy.

M.C.: „Powstrzymaj się od niewłaściwego seksualnego prowadzenia się”.

M.: Nie cudzołóż, tak jak przykazanie Biblii.

M.C.: W porządku, a „Powstrzymaj się od używania środków odurzających”.

M.: Nie bierz narkotyków. Powstrzymaj się nawet od papierosów, jeśli to możliwe. Ale narkotyki są najważniejsze – narkotyki i alkohol, które odurzają, a papierosy rzucamy powoli.

M.C.: Wróćmy do Twojego punktu nr 1 – „Powstrzymaj się od odbierania życia istot czujących”. Mały dopisek do tego mówi: „Przestrzeganie tej zasady wymaga wegetariańskiej lub lakto- wegetariańskiej diety”. Czy nie można zobaczyć Boga nie będąc wegetarianinem?

M.: Nie, można zobaczyć Boga tak samo. Chodzi tylko o to, że im wyżej się udajemy, tym mniej bagażu powinniśmy nieść. Energie zwierzęce mają tendencję do ściągania nas w trochę niższy rodzaj energii, lepiej się więc od tego powstrzymać, jeśli chcemy, żeby nasza dusza była mniej obciążona. To wszystko. Ale nawet bez wegetariańskiej diety możemy zobaczyć Boga natychmiast. Ludzie, którzy do mnie przychodzą, pierwszej nocy czy pierwszego dnia, nie byli wcześniej wegetarianami, ale oni też mogą natychmiast zobaczyć Boga. Muszę pozwolić im zobaczyć, żeby mogli uwierzyć i wtedy, oczywiście, kiedy wierzą w Boga i kiedy Bóg wejdzie znowu do ich duszy, zostaną oczyszczeni. Od tej chwili z zadowoleniem i z ochotą będą wegetarianami.

Pamiętaj, że Bóg Jest Wiecznie Kochający

M.C.: Najwyższa Mistrzyni Ching Hai, jakie przesłanie masz dla kogoś, kto teraz słucha?

M.: Po prostu pamiętajcie o Bogu. Nawet jeśli Go nie widzicie, On jest zawsze pełen litości. On nie jest mściwym Bogiem; On nie jest zazdrosnym Bogiem; Ona jest wiecznie kochająca, wybaczająca. A więc w chwili śmierci musicie pamiętać, że Bóg jest jeden i że Bóg zawsze was kocha. Po prostu pamiętajcie o tym, żebyście mogli pójść bezpośrednio do Nieba. Nie wierzcie w piekło; nie wierzcie w karę od Boga. Bóg kocha was zawsze, niezależnie od tego kim i czym jesteście, ponieważ jesteście Nim.

M.C.: Jeszcze tylko jedno pytanie. Co widzi człowiek, kiedy widzi Boga?

M.: Cóż, może widzieć wiele różnych aspektów Boga, ponieważ Bóg jest nieskończony. Na przykład jednym aspektem jest Światło, a innym aspektem jest sposób, w jaki do was mówi. Przekazuje wam mądrość głosem brzmiącym jak grzmot, głosem brzmiącym jak ocean, głosem jak melodia, głosem, który koi waszą duszę i uspokaja nerwy, który otwiera waszą mądrość i zbliża was znowu do Niego, czyni z was świętych, czyni z was znowu niebiańskie istoty, jakimi byliście przedtem. Ale możecie też zobaczyć Jezusa lub Buddę, Jego reprezentantów, dawnych Mistrzów, rozmawiać z Nimi i uczyć się od Nich.

   

Pięć Zasad

1. Powstrzymaj się od odbierania życia istotom czującym

2. Powstrzymaj się od mówienia nieprawdy

3. Powstrzymaj się od brania tego, co nie jest twoje

4. Powstrzymaj się od niewłaściwego seksualnego prowadzenia się

5. Powstrzymaj się od używania środków odurzających

Mistrz Medytacji
*Metoda Quan Yin Podąża Śladami “Słowa” Boga, Byśmy Powrócili Tam, Skąd Pochodzimy
*Wywiad w Radio 720 “Wierzcie Lub Nie”
*Błogosławcie Siebie Skarbem – Medytacją
*Efektywność Medytacji
*Aforyzmy


Medytacja – Pytania i Odpowiedzi

Pomocne Rady Dotyczące Medytacji




       


Copyright © The Supreme Master Ching Hai International Association
Wszelkie Prawa Zastrzeżone.